Fatima 13.10.2023

Zginam przed Twoim świętym wizerunkiem kolana i chcę wylać swój ból i cierpienie. Podnoszę więc nieśmiało wzrok i spotykam Twoje dobre oczy, przychylne każdemu, oczy pełne miłości i wyrozumienia, ale też i oczy pełne trwogi i lęku. Ty, pełna łaski, zaglądnij też do moich oczu zasmuconych grzechem, oczu ziejących brakiem miłości drugiego człowieka. Tyle razy ratowałaś moje życie rodzinne. Tutaj, w chwilach wielkich upokorzeń, uprosiłem ratunek dla mojej umęczonej Ojczyzny. Z tego świętego miejsca odchodziłem pojednany z Twoim Synem a moim Zbawicielem. Dzisiaj znów proszę Cię o szczególną łaskę. Wierzę, że nie odejdę stad bez ciepłego promyka płynącego z Twojego dobrego serca – Matka Jezusa, Matka z Fatimy, Ucieczka grzeszników, Matka pokoju. Amen.

Foto:R.W.